Ząbkowice Śląskie. Moja apelacja została uwzględniona w całości, wymiar kary wzrósł do sześciu lat. Wyrok jest prawomocny - mówi prokurator Anna Malewicz-Procka z Prokuratury rejonowej w Wałbrzychu, która przejęła sprawę od Prokuratury Rejonowej w Dzierżoniowie.
Dzierżoniowscy śledczy (na ich terenie doszło do tragedii) nie potrafili ustalić, kto kierował Oplem Omega należącym do Kamila Ch. (ur. 1989 r.). Dopiero prokuratorka z Wałbrzycha po licznych badaniach, ekshumacji ciał Macieja J. i Aleksego G. i po eksperymencie procesowym, dotarła do prawdy. I wiosną zeszłego roku zapadł wyrok: cztery i pół roku więzienia oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów dla Kamila Ch. Wyrok za zbyt łagodny uznała Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu (patrz ramka), tymczasem...
Obrońca oskarżonego złożył apelację, w której zaskarżono wyrok w sprawie w całości co do winy. Obrońca wniósł o uniewinnienie oskarżonego od obu zarzucanych czynów
- mówiła nam sędzia Marzena Rusin-Gielniewska, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Świdnicy
Od tragicznego wypadku minęło ponad 10 lat
Śledztwo ciągnęło się i było umarzane. W pewnym momencie Prokuratura Rejonowa w Dzierżoniowie stwierdziła, że to Aleksy G. prowadził. Z taką opinią nie zgadzała się matka zabitego mężczyzny. Tak śledztwo trafiło do Wałbrzycha. Jesienią 2021 r. rozpoczął się przed Sądem Rejonowym w Dzierżoniowie proces Kamila Ch.Wałbrzyska prokuratorka udowadniała, że ząbkowiczanin miał 1,26 promila alkoholu we krwi i jechał z nadmierną prędkością, przez co w Piławie Dolnej stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem, zjechał z drogi i uderzył w przydroże drzewo.
Byliśmy na pierwszej z rozpraw. Kamil Ch. stwierdził, że nie pamięta nic z nocy, kiedy według ustaleń Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu spowodował podwójnie śmiertelny wypadek.
Nie przyznaję się do popełnienia tych czynów. Nie pamiętam nic z tego dnia, ani okresu wcześniejszego pół roku przed zdarzeniem. Nie będę odpowiadał na pytania oskarżycieli, ani na pytania sądu
- powiedział po odczytaniu aktu oskarżenia Kamil Ch.
Proces trwał niecałe 5 miesięcy, wyrok zapadł 9 marca 2022 r. Był nieprawomocny do czasu wyroku Sądu Okręgowego w Świdnicy.
Lokalne „Kryminalne zagadki CSI”
Sprawa w 2018 r. trafiła do Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu. Prokuratorzy skontaktowali się z doktorem Jerzym Kaweckim, znanym biegłym medycyny sądowej. Doszli do takich wniosków, że robią ekshumację mężczyzn, którzy zginęli w wypadku. Policjanci Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu namierzyli i pozyskali na potrzeby eksperymentu procesowego taki sam model pojazdu, jak ten, którym jechali młodzi ludzie - Opel Omega, ten sam rocznik.Prokuratura z Kamilem Ch. zrobiła eksperyment procesowy z udziałem biegłego Kaweckiego i biegłego z zakresu mechanoskopii. Biegli oglądali karoserię, porobili odlewy i wszystko zweryfikowali z obrażeniami, które mieli udokumentowane z wcześniejszych sekcji zwłok. Do tego były robione badania radiologiczne szczątków. I udało się przypasować, które obrażenia, od jakich elementów karoserii mogły powstać.
Noc z 16 na 17 czerwca 2012 r.
Trzech młodych ząbkowiczan wracając z dyskoteki w Dzierżoniowie uległo wypadkowi w Piławie Dolnej. Tak makabrycznemu, że tylko jeden z nich przeżył: Kamil Ch. On, podobnie jak ciała ofiar, wyleciał pod wpływem uderzenia z wraku. Nie wiadomo więc było, kto prowadził.Dziesięć lat minęło, zanim zapadł wyrok w tej sprawie. Kamil Ch. w zeszłym roku został uznany winnym spowodowania wypadku śmiertelnego i jazdy pod wpływem alkoholu.
Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie był dla niego łaskawy i orzekł karę: cztery i pół roku pozbawiania wolności. Od wyroku odwołali się i prokurator, i obrońca. Ten drugi domagał się uniewinnienia swojego klienta. Sąd Okręgowy w Świdnicy jednak przychylił się do wniosku prokuratora i zaostrzył karę do sześciu lat więzienia.
Przeczytaj również: Nie pozwoliła na spotkanie z dzieckiem, wybił jej szyby w samochodzie
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.