Łukasz Słodyczka ogłosił swoje kandydowanie na burmistrza już kilka tygodni temu. Choć nie ukrywał, że jest społecznym asystentem posła Marcina Gwoździa z Prawa i Sprawiedliwości, to PiS oficjalnie go nie popierał. Do wtorku, 20 lutego, kiedy to w biurze posła Gwoździa w Ząbkowicach Śląskich oficjalnie zaprezentowano Łukasza Słodyczkę jako kandydata partii w wyborach samorządowych na burmistrza Ząbkowic Śląskich.
Poparcie od posła i partii
- To dla mnie wyjątkowy dzień, bowiem los Ząbkowic i jego mieszkańców jest dla mnie bardzo ważny - mówił Słodyczka. - Chcę miasta otwartego na głos mieszkańców, chcę pełnej współpracy ze wszystkimi ząbkowiczanami, którym dobro naszego miasta jest bliskie. Chcę realizacji potrzeb i oczekiwań naszej ząbkowickiej społeczności. Poparcie, jakie otrzymałem jako kandydat na burmistrza Ząbkowic Śląskich od Prawa i Sprawiedliwości oraz posła Marcina Gwoździa to dla mnie wyróżnienie i impuls do wytężonej pracy, bo zawsze utożsamiałem się z wartościami patriotycznymi i prawicowymi. Mam wiele ciekawych pomysłów i będę je sukcesywnie przedstawiał mieszkańcom. Niebawem zaprezentuję również państwu swoich kandydatów do rady miasta i gminy oraz kandydata na wiceburmistrza, wieloletniego i doświadczonego samorządowca - dodał.
Miastu potrzeba zmian
Ząbkowice zasługują na zmiany, a nawet bardzo ich potrzebują, jak podkreślił poseł Gwóźdź.
- Popieram kandydaturę Łukasza Słodyczki. To twarz nowych Ząbkowic: odważnych, bezpiecznych i racjonalnie zarządzanych. Jestem pewny, że nie zawiedzie państwa zaufania - stwierdził ząbkowicki parlamentarzysta. - Chciałbym prosić wszystkich moich wyborców o oddanie głosu na Łukasza Słodyczkę już 7 kwietnia w wyborach samorządowych. Łukasz jest osobą uczciwą i zaangażowaną, a mając za sobą doświadczonego samorządowca z wieloletnim stażem, jestem przekonany, że uda mu się poprawić sytuację finansową gminy - dodał.
Wojciech Maj, lider listy PiS do powiatu ząbkowickiego uważa, że pod szyldem Prawa i Sprawiedliwości udało się zebrać mocną drużynę.
- Jestem liderem listy w okręgu numer 4 do powiatu ząbkowickiego - mówi Maj. - Dołożę wszelkich starań, żebyśmy wprowadzili jak największą liczbę radnych i wygrali te wybory. W powiecie ząbkowickim potrzeba nowego rozdania, nowego spojrzenia na problemy wszystkich mieszkańców. Nasi kandydaci na radnych to osoby ciągle młode, a już doświadczone w pracy w różnych firmach i instytucjach, gwarantują ciężką pracę dla rozwoju całego powiatu - dodał.
Trzeciego kandydata nie będzie
Na śniadaniu prasowym pojawił się też Łukasz Lach, który „odgrażał” się (choć nie dosłownie) w wyborczym filmiku, że będzie walczył o stanowisko włodarza.
- Po wielu rozmowach podjąłem decyzję, że nie będę startował w starciu o fotel burmistrza, ponieważ Łukasz to człowiek godny zaufania i mam pewność, że państwa nie zawiedzie - powiedział Lach. - Wspólnie z posłem Marcinem Gwoździem doszliśmy do wniosku, że potrzebny jest nam również silny głos mieszkańców w Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, dlatego podejmę się startu na szczeblu wojewódzkim, ponieważ to tam rozgrywa się między innymi los bezpośredniego pociągu do Ząbkowic - dodał.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.