Po zmianie regulaminu Facebooka, platformę zalały posty z tak zwanymi “łańcuszkami”, czyli treściami rozpowszechnionymi na zasadzie "kopiuj-wklej". Użytkownicy masowo publikują na swoich profilach oświadczenie, w którym mowa jest o zmianie zasad funkcjonowania platformy.
Tego rodzaju oświadczenia to zwykły spam, a ich udostępnianie nie posiada żadnej mocy prawnej i jedynie prowadzi do szerzenia niepotrzebnych fake newsów.
Z pewnością każdy użytkownik Facebooka już spotkał się już z podobnym oświadczeniem:
Tym oświadczeniem informuję Facebooka, że jest surowo zabronione ujawnianie, kopiowanie, dystrybucja lub podejmowanie jakichkolwiek innych działań przeciwko mnie na podstawie tego profilu i/lub jego treści. Naruszenie prywatności może być karane przez prawo.
UWAGA: Facebook jest teraz podmiotem publicznym. Wszyscy członkowie muszą opublikować taką notatkę.
Jeśli nie opublikujesz oświadczenia co najmniej raz, będzie to milczące zezwolenie na używanie Twoich zdjęć oraz informacji zawartych w aktualizacjach profilu i statusu.
Treść niektórych oświadczeń nie jest poprawnie przetłumaczona na język polski:
Nie zezwalam Facebookowi na obciążenie 4,99 USD miesięcznie na moje konto, wszystkie moje zdjęcia są moją własnością, a NIE Facebook.
Warto wiedzieć: Regulamin Facebooka, który można znaleźć TUTAJ, jesno stwierdzaja, że nie ma mowy o jakimkolwiek przeniesieniu praw autorskich do naszych treści oraz automatycznym pobieraniu opłat za korzystanie z platformy.
Zobacz również: Takie rzeczy tylko w Kłodzku. Z gęsią na głowie po mandat
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.