Czy to zwłoki dziewczynki czy chłopca? - Z uwagi na dobro śledztwa nie ujawniamy tej informacji, nie chcemy podawać takich szczegółów - mówi prokurator Beata Ignacak, zastępca prokuratora rejonowego w Ząbkowicach Śląskich. - Mamy potwierdzenie na podstawie wyników DNA matki, natomiast jesteśmy na etapie poszukiwania jeszcze ojca - dodaje.
Prokuratura pracuje nad tą sprawą od ponad roku.
- Podejmujemy szereg czynności zmierzających do wyjaśnienia tych okoliczności i ustalenia, w jaki sposób to dziecko zmarło. Weryfikujemy każdą informację, którą jesteśmy w stanie sprawdzić i która ma związek z tą sprawą - zapewnia prokurator Ignacak.
W środę, 21 lipca 2021 r. wieczorem jeden z mieszkańców ul. Złotostockiej w Kamieńcu Ząbkowickim sprzątając piwnicę znalazł walizkę. W niej był worek, a w nim szczątki. Przybyły na miejsce lekarz nie był w stanie określić, czy to szczątki ludzkie, czy zwierzęce, ze względu na stopień ich rozkładu. Ustalono, że to szczątki donoszonego noworodka. Podczas sekcji pobrano materiał do badań DNA, który miał być bazą do badań porównawczych. Śledczy przebadali członków rodziny, która mieszkała tam wcześniej. Nie mogli tylko dotrzeć do dwóch osób, które mieszkały za granicą.
Czytaj także:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.