Ząbkowice Śląskie. Martwy płód w ściekach został odnaleziony w sobotę, 12 czerwca minionego roku, około godz. 19:30 na terenie oczyszczalni ścieków przy ul. Rzecznej w Ząbkowicach Śląskich. Pracownik zauważył coś w pomieszczeniu na ścieki zwanym kratownicą. Podejrzewał, że to martwy płód i miał rację. Wezwał służby. Sekcja zwłok wykazała, że to płód między piątym a szóstym miesiącem. Nie przyniosła ona jednak odpowiedzi na pytanie, czy to chłopiec, czy dziewczynka.
Ząbkowice Śląskie: Nowe fakty ws. płodu znalezionego w oczyszczalni
Policja szukała matki
Po upiornym znalezisku policja poszukiwała matki i apelowała o przekazywanie wszelkich informacji mogących pomóc w ustaleniu tożsamości kobiety, o zgłaszanie się osób które w ostatnim czasie zauważyły kobietę będącą wcześniej w ciąży, a która obecnie nie ma dziecka. Policja też poinformowała, że w miejscu tym oczyszcza się ścieki z miejscowości Ząbkowice Śląskie, Tarnów, Bobolice, Jaworek, Grochowiska oraz Pawłowice.
Prokuratura szukała pomocnika lub podżegacza
Prokuratura szukała osoby, która pomogła matce dziecka znalezionego w oczyszczalni ścieków w zabiegu przerywania ciąży lub ją do tego nakłoniła. Kodeks karny mówi, że kto za zgodą kobiety przerywa jej ciążę z naruszeniem przepisów ustawy, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3, tej samej karze podlega, kto udziela kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży lub ją do tego nakłania.
Jeśli dziecko poczęte osiągnęło zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej, pomocnik lub podżegający podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Zachowanie kobiety, która poddaje się zabiegowi bezprawnego przerwania ciąży, do niego podżega lub dokonuje aborcji samodzielnie, nie stanowi czynu zabronionego. - To postępowanie zostało zakwalifikowane z tego artykułu, bo prawdopodobne okoliczności popełnienia tego czynu wiążą się z usunięciem ciąży - powiedział nam ząbkowicki prokurator rejonowy Robert Fudali.
Taki był 2021 rok - podsumowanie wydarzeń [część druga]
Odłożyli śledztwo na półkę
Śledczy pracowali nad sprawą do połowy grudnia. - 17 grudnia umorzono to postępowanie z uwagi na brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego - mówi nam prokurator Tomasz Orepuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy, której podlega ząbkowicka prokuratura. - Nie zdołano ustalić kobiety, która urodziła ten płód, nie zdołano też ustalić, w jaki sposób doszło do znalezienia się tego płodu w oczyszczalni ścieków - wyjaśnia prokurator.
Przeczytaj również: Dom Pomocy Społecznej zapłaci ponad milion złotych za gaz?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.