Powiat Ząbkowicki. Większość zgłoszeń dotyczyła osób nietrzeźwych leżących w miejscach publicznych. Chociaż słońce i alkohol wydają się idealnym, wakacyjnym połączeniem, razem są bardzo niebezpieczne.
Policjanci wielokrotnie w tym tygodniu pomagali osobom, które wypiły „za dużo” i nie były w stanie samodzielnie wrócić do domu. Niektórzy spali pod sklepem, na ławce lub bezpośrednio na chodniku. Część z nich mundurowi zawieźli pod opiekę rodziny, innych do doprowadzili do wytrzeźwienia, jednego z mężczyzn zabrało pogotowie, gdyż stan upojenia w jaki się wprowadził zagrażał jego zdrowiu a nawet życiu
- informuje Katarzyna Mazurek z ząbkowickiej policji.
Nieobyczajny wybryk - co to takiego?
Po wytrzeźwieniu osoby te odpowiedzą za nieobyczajny wybryk. Wedłud polskiego prawa pod tym hasłem kryją się wszystkie zachowania, które naruszają pewne utarte w społeczeństwie wzorce przyzwoitego zachowania, których przestrzeganie ma na celu zapewnienie prawidłowego funkcjonowania między ludźmi.Przykładowo za nieobyczajny wybryk są uznawane takie działania jak załatwianie potrzeb fizjologicznych w miejscu publicznym, leżenie na chodniku lub innym miejscu publicznym w stanie nietrzeźwości, publiczne obnażanie się, itp. Takie zachowania są wykroczeniem i są karalne.
Jednocześnie trzeba pamiętać, że nie należy przechodzić obojętnie obok leżącego na ulicy człowieka, nawet jeśli podejrzewamy, że jest on pijany. Pijana osoba również może potrzebować pomocy szczególnie w lecie kiedy temperatura w słońcu przekraczają 30 stopni
- przypomina policjantka.
Przeczytaj również: Kąpielisko przy ul. Żeromskiego w Ząbkowicach Śląskich jest nieczynne już trzeci rok
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.