W mglisty niedzielny poranek ząbkowicki Orzeł II podejmował drugą rezerw Zamkovii. Dwie liderujące w naszej "bundeslidze" ekipy stworzyły dobre widowisko.
Ząbkowicka Polonia też miała powody do zadowolenia. Wygrała na wyjeździe z Perłą Płonica 3:0 (gole Patryk Hucaluk, Marcin Poręba, trzeci gol to samobój). Pierwsza połowa meczu (1:0) toczyła się z optyczną przewagą Polonii, gospodarze starali się przedostać pod naszą bramkę zagrywając długie piłki za plecy obrońców ząbkowickiej drużyny. W drugiej połowie w ciągu 20 minut, Polonii udało nam się zdobyć kolejne dwie bramki.
- W 70 minucie mogło się wydawać, że nastąpi zwrot akcji, kiedy drugą żółtą kartką został ukarany Damian Madej, ale nic takiego nie miało miejsca. Graliśmy mądrze i konsekwentnie, co pozwoliło nam przywieźć ważne 3 punkty do Ząbkowic Śląskich – ocenili poloniści.
Trzy punkty z meczu wyjazdowego przywieźli Czarni Braszowice. Wygrali 6:1 w Ożarach z Interem. Skutecznością w tym meczu błysnął Ernest Łotysz, którzy cztery razy wpisał się na listę strzelców.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.