Na początku lutego tego roku na policję zgłoszono kradzież z włamaniem do dwóch komórek lokatorskich w gminie Kamieniec Ząbkowicki. Złodziej wyłamał drzwi i ukradł elektronarzędzia oraz sprzęt grający. Zabrał również kuchenką gazową i środkami czystości.
Ten sam mężczyzna, tej samej nocy postanowił również włamać się do sklepu spożywczego. Wyrwał kawałek elewacji myśląc, że pod spodem jest drewno, które łatwo wyłamie i w ten sposób będzie miał dostęp do środka sklepu. Mylił się jednak, ponieważ pod wyrwaną elewacją nie było drewnianych desek tylko znacznie trwalszy materiał. Porzucił więc swój zamiar i oddalił się. Szkody jakie wyrządził nieudolnie usiłując włamać się do sklepu wycenione zostały na 750 złotych.
Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z Kamieńca Ząbkowickiego. Przyznał się do wszystkich stawianych mu zarzutów. „Fanty” z włamania zdążył sprzedać by mieć pieniądze na alkohol. 26-letni mieszkaniec gminy Kamieniec Ząbkowicki był już policji znany z wcześniejszych kradzieży. Teraz ponownie odpowie przed sądem, gdzie grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.