Do zdarzenia doszło w piątek. 18 kwietnia podczas rutynowych działań kontrolnych. Funkcjonariusze zauważyli, że jeden ze sprzedawców oferuje krajankę tytoniową oraz papierosy bez żadnej dokumentacji i nieoznakowane akcyzowo. W trakcie interwencji zabezpieczono ponad 18 kilogramów krajanki tytoniowej oraz 5400 sztuk papierosów domowej produkcji.
Jak podkreślają służby, nielegalny handel wyrobami akcyzowymi to nie tylko poważne naruszenie prawa, ale także realne straty dla budżetu państwa i uczciwych przedsiębiorców. W tym przypadku uszczuplenie należności publicznoprawnych oszacowano na ponad 45 tysięcy złotych.
– Produkty tytoniowe wprowadzane do obrotu na terenie Polski muszą posiadać odpowiednie oznaczenia akcyzowe. Brak tych znaków to próba ominięcia przepisów i czerpania zysków kosztem Skarbu Państwa - mówi Katarzyna Mazurek z ząbkowickiej policji.
28-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty z artykułu 63a Kodeksu karno-skarbowego, który dotyczy nielegalnego obrotu wyrobami akcyzowymi. Za takie przestępstwo grozi wysoka grzywna, kara pozbawienia wolności, a w niektórych przypadkach – obie kary łącznie.
Policja i służby celno-skarbowe apelują o rozwagę i przypominają, że zakup wyrobów tytoniowych z nielegalnego źródła wiąże się z ryzykiem – nie tylko prawnym, ale i zdrowotnym. Każdy przypadek handlu bez akcyzy będzie traktowany z pełną stanowczością.
Czytaj także:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.