Ząbkowice Śląskie. Do zdarzenia doszło w piątek, 7 stycznia, przed skrzyżowaniem krajowej ósemki z drogą wojewódzką nr 382 na tak zwanej małej obwodnicy Ząbkowic Śląskich. Na skrzyżowaniu stały samochody oczekując na zielone światło, by zgodnie z przepisami móc kontynuować jazdę w kierunku Wrocławia.
Nagle kierujący samochodem BMW 36-letni mężczyzna poczuł mocne uderzenie w tył pojazdu. Nie miał nawet czasu zareagować. - Okazało się, że kierujący samochodem opel zafira nie wyhamował przed światłami i najechał na tył jego pojazdu, by następnie uderzyć w bok samochodu citroen i zakończyć swoją jazdę na przydrożnych barierkach – informuje Katarzyna Mazurek z ząbkowickiej policji.
Powiat Ząbkowicki: Mieszkańcy mają dosyć piratów drogowych
Próbował jechać dalej
- Sprawca zdarzenia, choć jego samochód uległ uszkodzeniu, próbował kontynuować dalszą jazdę. W porę zareagował jednak jeden z świadków zdarzenia, który podbiegł do auta i wyciągnął kluczyki ze stacyjki – dodaje policjantka.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce przebadali 67-letniego mieszkańca powiatu ząbkowickiego na zawartość alkoholu. Badanie wykazało niemal 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna jechał sam, jednak w samochodach, w które uderzył podróżowało łącznie 7 osób w tym dzieci.
Stolec: Mieszkańcy zabrali kluczyki do auta pijanej kobiecie
Co mu grozi?
Nietrzeźwy kierujący teraz odpowie za przestępstwo z artykułu 178a kodeksu karnego - za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, obligatoryjnie zasądzona zostanie grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów na minimum na 3 lata.
Przeczytaj również: Taki był 2021 rok - podsumowanie najważniejszych wydarzeń
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.