- Mężczyzna przyznał się do winy, wyraża głęboką skruchę, bardzo żałuje, tego, co się stało - mówi dzierżoniowski prokurator rejonowy, Tomasz Fedorszczak.
Przypomnijmy. Do wypadku doszło w niedzielę, 7 listopada, tuż po godz. 21.00. Na ul. Batalionów Chłopskich w Przerzeczynie-Zdroju (w powiecie dzierżoniowskim) - na prostym odcinku drogi. Audi, którym kierował 24-latek, wbiło się w poprzedzającą go przyczepę rolniczą ciągniętą przez traktor. W wypadku zginęła na miejscu 19-letnia kobieta, która siedziała na miejscu pasażera w audi. Policja wykazała u Bartłomieja Z. 1,68 promila alkoholu w organizmie. On też ucierpiał w wypadku, doznał złamania ręki i nogi. Ale jazda po alkoholu to nie jedyne jego wykroczenie. W październiku zatrzymano mu prawo jazdy po tym, jak kierował w stanie nietrzeźwym. Po zdarzeniu kierowca trafił do szpitala Latawiec w Świdnicy. Tam dzierżoniowski prokurator przesłuchał go i postawił mu zarzuty.
Mężczyzna podczas przesłuchania płakał. Okazuje się, że 19-latka była jego partnerką.
Bartłomiej Z. nie został aresztowany, zastosowano wobec niego tzw. środki wolnościowe: zakaz opuszczania kraju, dozór policji.
24-latkowi grożą najmniej 2 lata pozbawienia wolności, maksymalnie 12 lat.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.