reklama
reklama

Powiat Ząbkowicki. Myślał, że trafił na okazję. Stracił sporo pieniędzy

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Pixabay / ilustracyjne

Powiat Ząbkowicki. Myślał, że trafił na okazję. Stracił sporo pieniędzy - Zdjęcie główne

foto Pixabay / ilustracyjne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnalePowiat Ząbkowicki: Kolejny oszukany przy zakupie na jednej z popularnych platform handlowych. 20-latek chciał kupić kosiarkę-traktorek, zapłacił 2,5 tys. złotych, a wtedy sprzedający zniknął.
reklama

Powiat Ząbkowicki. Oszuści wciąż wykorzystują naiwność kupujących, którzy skuszeni atrakcyjną ceną płacą z góry, w żaden sposób nie zabezpieczając transakcji. Tak również było w przypadku 20-letniego mieszkańca naszego powiatu, który na jednej z popularnych platform handlowych kupił kosiarkę-traktorek za ponad 2,5 tys. złotych. 

Młody mężczyzna myślał, że trafił okazję, gdyż podobny sprzęt kosztuje 2 lub 3-krotnie więcej. Sprzedający mieszkał kilkaset kilometrów dalej więc odbiór osobisty nie wchodził w grę. By nie stracić okazji, kupujący uiścił płatność z góry i czekał na przesyłkę
- informuje Katarzyna Mazurek z ząbkowickiej policji.

Jak można się domyślić, kiedy zamówiona kosiarka nie przychodziła, 20-latek próbował skontaktować się ze sprzedającym, jednak nie było to już możliwe. Kontakt się urwał, a wtedy poszkodowany zgłosił się na policję. 

reklama

By przestrzec innych kupujący policja apeluje, by szczególnie uważać na wystawione przedmioty, które są aktualnie „na topie”, czy to najnowszy model telefonu, modne zabawki dla dzieci, czy na przykład jak w tym przypadku kosiarki na wiosnę
- dodaje policjantka.

Uważajcie na oszustów!

Często znacznie obniżona cena produktu sugerująca, że jest to dobra okazja, połączona z naleganiem na szybką wpłatę oraz stosowanie sformułowań typu “kto pierwszy ten lepszy”, powinno sprawić, że zapali się kupującemu czerwona lampka z napisem UWAGA. Czasami coś po prostu jest za dobre by było prawdziwe.

reklama

Sygnałem ostrzegawczym powinno być również to, że przedmiot wystawiony jest w jednej miejscowości, ale jego odbiór możliwy jest na przysłowiowym „drugim końcu Polski”, bo została źle ustawiona lokalizacja. Jeśli w takiej sytuacji sprzedający nalega na zaliczkę lub wpłatę całej kwoty z góry, trzeba zachować ostrożność, ponieważ prawdopodobnie jest to próba oszustwa.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama