To kolejne oszustwo „na znajomego z Facebooka”.
Przestępcy podszywają się pod znajomych na portalach społecznościowych i proszą o pilną pożyczkę i przekazanie im wygenerowanych kodów BLIK. Oszuści działają bardzo przebiegle - mówi aspirant sztabowa Katarzyna Mazurek z ząbkowickiej komendy policji. - Oszustwa na BLIKA na Facebooku mają wiele wymiarów. Często oszust uzyskuje dostęp do konta na skutek wycieku danych lub ataku hakerskiego. Przy ich pomocy loguje się i przejmuje nad nim kontrolę, a następnie wykorzystuje do kontaktów z potencjalna ofiarą przez komunikator. Kiedy przestępcy, korzystając z wizerunku osoby, pod którą się podszywa, uda się zdobyć zaufanie potencjalnej ofiary, próbuje wyłudzić pieniądze wcielając w życie jeden z popularnych scenariuszy oszustwa. Najczęściej fałszywy znajomy prosi o podanie kodu kodu BLIK. Powodów może być wiele: niewielka pożyczka, zgubiony portfel, brak wystarczającej kwoty na koncie, aby mógł za coś zapłacić. A pieniądze zawsze musi mieć na „już”. Po podaniu kodu oszust natychmiast wypłaca pieniądze w bankomacie i prosi o kolejne kody - dodaje policjantka.
Z 39-latką z naszego powiatu skontaktowała się „znajoma”, a właściwie oszust pod nią podszywający się. Fałszywa znajoma skontaktowała się ze swoja ofiarą przez jeden z komunikatorów z prośbą o niewielką pożyczkę. Chcąc pomóc, mieszkanka powiatu ząbkowickiego udostępniła kod BLIK i straciła w ten sposób 1 tys. zł. Pieniądze te zasiliły konto oszusta.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.