Przestępcy wykazują się wyjątkową kreatywnością w wymyślaniu kolejnych sposobów na wyłudzenie od nas wrażliwych danych lub pieniędzy. Tym razem postawili na SMS-y, których celem jest informowanie o rzekomych zaległościach w opłatach za rachunek telefoniczny oraz fałszywe SMS-y podszywające się pod wiele firm, m.in. DPD i InPOST. Przeczytaj i nie daj się nabrać.
Jak wygladają fałszywe smsy?
Oszustwo na dezaktywację numeru telefonu zaczyna się od wysłania wiadomości SMS, z której wynika, że musimy dopłacić 4,99 zł do rachunku telefonicznego. Jeśli tego nie zrobimy, nasz numer zostanie zdezaktywowany. Kwota jest niewielka, a przestępcy liczą na to, że odbiorcy wiadomości po prostu przestraszą się utraty możliwości wykonywania połączeń i wysyłania wiadomości tekstowych. W treści wiadomości zamieszczony jest link, prowadzi do fałszywej strony, przeważnie podszywającej się pod pośredników płatności np. PayU, gdzie musimy podać dane do karty płatniczej lub do bankowości, aby uregulować rachunek. Pod żadnym pozorem nie należy podawać tego typu danych. Jeżeli podamy żądane dane z naszego konta nie zniknie 4,99 zł, a wszystkie pieniądze.
To jednak nie jedyny sposób oszustów na wyłudzenie danych i środków finansowych przy pomocy SMS-a. Przestępcy wysyłając wiadomości tekstowe podszywają się pod wiele firm, m.in. DPD i InPOST.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.