Nasz strażak w polskiej kadrze!

To właśnie on, obok innych funkcjonariuszy PSP, wyruszył na trasę symbolizującą jedność ponad granicami.

Ruszyli spod kopalni

Polska część trasy rozpoczęła się 11 września 2025 roku ze Starej Kopalni w Wałbrzychu. To nieprzypadkowe miejsce – industrialne przestrzenie dawnego górnictwa przypominają o historii regionu i sile, która płynie ze wspólnoty ludzi pracujących razem dla dobra ogółu. Stamtąd peleton ruszył przez kolejne miejscowości, m.in. Świeradów-Zdrój, aż do granicy, by połączyć siły z uczestnikami z Czech i Niemiec.

W sumie do przejechania jest ponad 500 kilometrów, które prowadzą przez trzy kraje.

Zero rywalizacji

European Peace Ride, choć nawiązuje do formatu zawodowych wyścigów kolarskich, różni się od nich zasadniczo. Nie chodzi tu o ściganie się, bicie rekordów czy zdobywanie nagród.

- To amatorski przejazd kolarski w formacie etapowym, organizowany na wzór zawodowych imprez, ale bez elementu rywalizacji — chodzi o wspólne przeżycie, integrację i przekaz pokoju – podkreślają organizatorzy.

I rzeczywiście – peleton jedzie razem, wspiera się wzajemnie, a meta staje się miejscem spotkań i rozmów, a nie podsumowaniem wyników.

DLA POKOJU

Idea pokoju, która przyświeca wydarzeniu, ma szczególne znaczenie we współczesnym świecie. W czasach napięć i konfliktów takie inicjatywy pokazują, że granice można przekraczać nie tylko w sensie geograficznym, ale i symbolicznym. Kolarze, jadąc ramię w ramię przez Polskę, Czechy i Niemcy, wysyłają prosty, ale ważny sygnał – że różnice nie muszą dzielić, a wspólna droga może łączyć.

Za całością przedsięwzięcia stoi oddany zespół organizatorów, sympatyków i wolontariuszy, którzy z pasją dbają o każdy detal. To dzięki nim uczestnicy mają pewność, że mogą w pełni skupić się na trasie i przesłaniu wydarzenia.

- European Peace Ride to coś więcej niż zwykły przejazd kolarski – to symbol pokoju, współpracy i idei europejskiej – mówią pomysłodawcy imprezy.

Udział w European Peace Ride to nie tylko sportowe wyzwanie, ale też niezapomniana przygoda. Trasa wiedzie przez malownicze miejsca, a każdy etap jest okazją do rozmów, wymiany doświadczeń i budowania relacji ponad granicami. Dla mieszkańców miejscowości, przez które przejeżdża peleton, to również wyjątkowe wydarzenie – można na własne oczy zobaczyć kolorowy sznur kolarzy, którzy niosą ze sobą ideę pokoju.

Wszyscy są zwycięzcami

Na mecie wszyscy uczestnicy są zwycięzcami – bo prawdziwą nagrodą jest poczucie wspólnoty, jakie rodzi się podczas tej drogi.

Strażacy PSP, w tym reprezentant z Ząbkowic Śląskich, pokazują, że mundur to nie tylko codzienna służba, ale także gotowość do udziału w przedsięwzięciach, które mają głębszy sens. European Peace Ride to dowód, że sport, historia i idea mogą iść w parze, tworząc coś naprawdę wyjątkowego.