Publiczność z zapartym tchem obserwowała motocyklistów wykonujących freestyle motocross – śmiałe loty przez ogień i powietrzne ewolucje, które wydawały się przeczyć prawom grawitacji. Ogromne emocje wzbudził także drift w potężnych BMW, gdzie huk opon, chmury dymu i zawrotna prędkość sprawiały, że każdy zakręt wyglądał jak scena z filmu akcji.
Nie zabrakło autorodeo – pokazów odwagi, w których samochody zderzały się, wybuchały, a kierowcy ryzykowali dla efektu i aplauzu widowni. Efekty pirotechniczne i mocna muzyka tylko podkręcały atmosferę, a jazda na dwóch kołach udowodniła, że dla Flott Cascaders nie istnieje słowo „niemożliwe”.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.