Nasi uczniowie zakwalifikowali się do mistrzostw online.
Najpierw musieliśmy przejść etap półfinałów, który odbył się w szkole, gdzie wzięliśmy udział w quizie i musieliśmy mieć jeden z wyższych wyników z kraju, żeby dostać się do finałów. I się udało - cieszy się Hubert.
Po udanej kwalifikacji przyszedł czas na stacjonarne zmagania - na terenie Targów Poznańskich.
Konkurencja nie była łatwa.
Naszym zadaniem na mistrzostwach IT było stworzenie chatbota w czasie 3 godzin wykorzystując nową technologię Google „Dialogflow CX”. Naszym pomysłem było stworzenie bota, który pomaga użytkownikowi w kontakcie z bankiem i poprzez kilka wiadomości może wysłać przelew bądź znaleźć odpowiedź na nurtujące pytania - opowiada Hubert.
Zaczęli od nowa
Nie przykładaliśmy większej wagi do tego, czy nasze zmagania zaowocują podium. Byliśmy dumni z faktu, że dotarliśmy aż tak daleko. Jeśli chodzi o czas to uważam, że był on wystarczający chociaż większość czasu poświęciliśmy na to, od czego zacząć. I tu właśnie dochodzimy do najtrudniejszego punktu jakim było zadanie - opowiada Filip. - Dostaliśmy do pracy środowisko, z którym wcześniej się nie spotkaliśmy oraz instrukcję wprowadzającą na stronie Googla. Także połowa czasu zeszła na oczytanie się z tekstem oraz wymyślenia pomysłu na żądanie. W którymś momencie musieliśmy usunąć cały projekt i zacząć od nowa - dodaje.
W mistrzostwach wzięło udział 70 zespołów.
Konkurencja była spora - przyznaje Hubert Koszyk. - Później na samych finałach w naszej dywizji było 10 drużyn, które miały to samo zadanie. Niektóre szkoły to były czysto informatyczne szkoły, a nie jak w naszym przypadku liceum ogólnokształcące - dodaje.
Pojechali z rodzicami
Inne licea i technika, które były w finałach, miały za opiekunów nauczycieli ze szkół ,którzy wspierali i pomagali uczniom. My z Filipem byliśmy sami, a zamiast opiekuna w postaci nauczyciela mieliśmy moich rodziców, dzięki którym udało nam się pojechać na te mistrzostwa - opowiada Hubert.
Dla Huberta i Filipa to był pierwszy raz na zawodach takiej rangi.
Mimo tego, że pasjonuję się informatyką od trzeciej klasy szkoły podstawowej, to dopiero pierwszy raz wziąłem udział w mistrzostwach IT - przyznaje Hubert.
To były pierwsze zawody tego typu, tej rangi i na tak wysokim poziomie - potwierdza Filip.
Nie tylko informatyka
Hubert Koszyk jest społecznikiem, a Filip Gryk-Waloszek: wokalistą zespołu One Desire. Obaj uczą się w trzeciej klasie na kierunku matematyczno-informatycznym.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.