Włażą na ławki i próbują je „złożyć” - mówi prezes ząbkowickiej spółdzielni Leszek Szlachta o osiedlowych wandalach.
O popsutej ławce zawiadomił nas Czytelnik. Ale to nie gazeta powinna być pierwszym adresatem informacji o jakiejś osiedlowej awarii.
Wystarczy zadzwonić do działu technicznego - mówi prezes. - A jak to nie skutkuje, to do mnie, przez sekretariat - dodaje.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.