W środę, 14 kwietnia 41 – letnia mieszkanka Ząbkowic Śląskich na platformie OLX wystawiła do sprzedaży spódnicę o wartości 40 zł. Skontaktował się z nią przez WhatsAppa kupujący informując, że przelał jej pieniądze i przesłał jej link, gdzie miała potwierdzić daną płatność. Kobieta otworzyła link. Podała dane swojej karty i z jej konta zniknęło ok. 750 zł.
Do podobnego zdarzenia doszło w sobotę, 17 kwietnia. 39 – letni mężczyzna również na platformie OLX chciał kupić dla dziecka zabawki. Skontaktował się z nim sprzedający podsyłając link do OLX, w który mężczyzna miał wejść i zostać przekierowany na stronę bankowości. 39 – latek wpisał wszystkie dane, dopiero po czasie zorientował się, że z jego konta zniknęło 10 tys. zł.
Zakupy przez Internet stały się już normalnością. Szczególnie teraz, kiedy zaleca się unikanie zatłoczonych miejsc, wiele osób wybiera taką formę zakupów. Kilka kliknięć i kupione. Bez zastanowienia przelewamy pieniądze, niejednokrotnie w wysokich kwotach. Nie mamy czasu na czytanie regulaminów portali lub sklepów internetowych, nie mówiąc o wnikliwym przejrzeniu opisu aukcji. Nie przeglądamy też opinii o sprzedającym, myśląc, że nas na pewno nie da się oszukać. Finał takich przyzwyczajeń może być bardzo przykry. W ten sposób pieniądze straciły w ubiegłym tygodniu dwie z terenu powiatu ząbkowickiego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.