Co trzyletnie dziecko może zobaczyć interesującego w epoce Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej? - Jako trzyletnie dziecko nie wiedziałem nic o PRL-u, ale zafascynowałem się samochodami z tamtych czasów. Pamiętam, że dostałem model czerwonego malucha i od tego wszystko się zaczęło - opowiada Janek. - Zacząłem poznawać kolejne samochody, rozróżniać je, potem także motocykle, motorowery, rowery. Zacząłem interesować się też maszynami rolniczymi i kolejnictwem z tamtych lat, a potem już ogólnie całą tematyką czasów PRL-u - dodaje.
Janek ma sporą kolekcję eksponatów z czasów minionego systemu. Ma motorower i aż 25 rowerów (z czasów PRL i początku lat 90-tych XX wieku). Do tego sprzęt grający: radia, magnetofony kasetowe, magnetofony szpulowe, radiomagnetofony. Posiada również telefony, aparaty fotograficzne, odkurzacze, młynki do kawy, sokowirówkę, żelazka, pralki, płyty winylowe, kasety magnetofonowe i VHS, szpule do magnetofonu, PRL-owskie gazety, wrotki, mundur strażacki i wiele innych rzeczy, np. dwa dyplomy z Faelu, dwa talerze ozdobne, maski przeciwgazowe, dwie czapki wojskowe, godło z orłem bez korony, lampę do wozu konnego, puchar z lat 60-tych, książeczki i legitymacje (np. zuchowska i PCK).W kolekcji jest jeszcze plan Ząbkowic z 1985 roku.
Pytamy, czy Janek chciałby się cofnąć w czasie i do którego roku.
- Chciałbym cofać się do różnych lat, żeby zobaczyć, jak żyli wtedy ludzie na co dzień i jak wszystko wyglądało. Bardzo chciałbym zobaczyć jak nasza okolica, jak i same Ząbkowice zmieniały się na przestrzeni czasu - mówi nam.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.