To pokłosie decyzji władz Koalicji Obywatelskiej, która nie znalazła dla Jurcewicza miejsca na listach wyborczych do Sejmu i do Senatu. Doświadczony polityk postanowił więc opuścić szeregi Koalicji Obywatelskiej, a do Sejmu wystartować z listy Trzeciej Drogi. Do parlamentu się nie dostał, miejscem w izbie niższej może poszczycić się z naszego regionu tylko Aleksandra Leo, liderka Trzeciej Drogi.
Teraz Jurcewicz jest radny niezależnym, jak przyznał „Gazecie Wrocławskiej”. Ale nie chciał nic więcej powiedzieć. Ze źródeł „Gazety Wrocławskiej” wynika, że będzie próbował tworzyć struktury pod wybory samorządowe, by wprowadzić radnych z Trzeciej Drogi do sejmiku wojewódzkiego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.