To miało być zwyczajne, spokojne przedpołudnie. Wiktoria, uczennica jednej ze szkół w naszym regionie, jak każdego dnia rano wyszła z domu i pojechała na zajęcia. Niestety, gdy wróciła, jej rodzinny dom już nie istniał. W jednej chwili spokojny, bezpieczny dom pięcioosobowej rodziny zamienił się w zgliszcza.
Wiktoria ma dwie siostry, z których najmłodsza ma zaledwie 8 lat i uczęszcza do szkoły podstawowej. Rodzina w jednej chwili straciła dach nad głową i cały dobytek. Zostały im jedynie ubrania, które mieli na sobie tamtego dnia.
Mieszkańcy nie pozostają obojętni. Rozpoczęła się zbiórka pieniędzy na najpotrzebniejsze rzeczy — od odzieży, przez środki higieniczne, po tymczasowe schronienie i odbudowę codziennego życia. To czas, gdy liczy się każda pomoc, każdy gest solidarności i każde dobre słowo.
— Wierzę w dobro ludzi. Niejednokrotnie widziałam, jak wielkie rzeczy potrafimy razem zrobić dla potrzebujących. Wierzę, że i tym razem wspólnymi siłami pomożemy rodzinie Wiktorii stanąć na nogi — mówi jedna z nauczycielek zaangażowanych w akcję.
Każdy, kto chce i może pomóc, proszony jest o wsparcie finansowe oraz materialne. Nawet najmniejsza wpłata ma ogromne znaczenie.
Na portalu pomagam.pl utworzona została zbiórka pieniędzy dla rodziny.
O pożarze pisaliśmy TUTAJ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.