Gmina Ząbkowice Śl. Najmłodszy komitet wyborczy

Skąd pomysł na założenie Komitetu Wyborczego Wyborców Twoja Droga dla Ząbkowic?

Każdy z nas chciał spróbować swoich sił w samorządzie, natomiast nie chcieliśmy być łączeni z żadną partią polityczną, mamy różne poglądy, ale jesteśmy bezpartyjni, stąd pomysł na utworzenie własnego komitetu wyborczego.

Jesteście grupą znajomych? Skąd się znacie?

Jakub i Maksymilian znają się już długo, chodzą do jednej klasy w technikum w ZSZ w Ząbkowicach Śląskich, razem działają, organizują i biorą udział w różnych szkoleniach i wydarzeniach, wiążą przyszłość z polityką, więc postanowili zebrać chętnych i zaangażowanych znajomych, którzy też chcieliby wystartować razem do rady miasta.

W ilu okręgach zarejestrowaliście swoich kandydatów?

Jest nas pięcioro, a więc zarejestrowaliśmy kandydatów tylko w pięciu okręgach w wyborach do rady miasta.

Ile lat ma najstarszy kandydat?

Szczepan Sot, ma 30 lat.

Jakie są Wasze postulaty wyborcze?

Pragniemy dążyć do utworzenia miejsca spotkań dla młodzieży. Chcemy także brać udział w rozwoju przemysłowym gminy, aby młodzi ludzie szukając dobrej pracy nie musieli wyjeżdżać do innych miast. Wspólnie będziemy zabiegać o rozwój w dziedzinie sportu i rekreacji w naszej gminie, szczególnie wśród młodych, by zachęcić ich do aktywnego spędzania czasu wolnego.

Macie doświadczenie np. w młodzieżowej radzie miasta albo w samorządzie uczniowskim w szkole?

Tak, najwięcej udzielają się Maksymilian Tułacz i Jakub Gembara, wielokrotnie brali udział w wydarzeniach w ramach samorządu szkolnego. Ponadto te osoby są w prezydium Młodzieżowej Rady Powiatu Ząbkowickiego, Jakub jest przewodniczącym, a Maksymilian- wiceprzewodniczącym.

Dlaczego nie zawalczycie o stanowisko burmistrza? Były takie plany?

Absolutnie nie, jesteśmy młodymi mieszkańcami gminy Ząbkowice, którzy pragną pokazać głos młodych w samorządzie, na stanowisko burmistrza są osoby bardziej doświadczone i bardziej kompetentne, aby się o nie ubiegać. Jesteśmy świadomi tego, że bycie burmistrzem to misja, na którą żaden z nas nie jest gotów.

Co się zmieni w gminie, jeśli wprowadzicie do rady swoich ludzi?

Wprowadzimy nowe twarze do samorządu, od wielu lat mandaty radnych zajmują te same osoby, teraz to my chcemy zawalczyć o głosy mieszkańców i pokazać głos młodych w lokalnym samorządzie.

Na pewno zabiegacie o głosy młodych ludzi, ale czy starszym też macie coś do zaoferowania?

Tak, przede wszystkim zadbamy o jakość życia i bezpieczeństwo mieszkańców, będziemy zabiegać o inwestycje w rewitalizację chodników, świateł i przejść dla pieszych na terenie całej gminy. Zwiększymy także ilość miejsc parkingowych, co jest stałym problemem naszego miasta, a przyczynić się do tego można m.in poprzez remonty zaniedbanych terenów przy miejscach zamieszkania.

Dziękuję za rozmowę.