Niezidentyfikowana substancja rozciągała się na długość ok. 500 m i szerokość ok. 1 m.
To była mocno spieniona substancja o barwie niebieskoseledynowej, nieoleista - relacjonuje nam dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ząbkowicach Śląskich. - Stworzyliśmy prowizoryczną zaporę z węży pożarniczych wypełnionych powietrzem, żeby ograniczyć rozprzestrzenianie się substancji - dodaje.
Na miejscu strażacy znaleźli trzy padłe ptaki. Na brzeg zbiornika przyjechała również policja, a także została zadysponowana specjalistyczna grupa chemiczno-ekologiczna z Wrocławia.
Ostatecznie zawrócono strażaków-specjalistów, bo na miejsce przybył kierownik zbiorników Topola i Kozielno i oświadczył, że to tylko sinica.
Sinice, znane również jako cyjanobakterie, są grupą mikroorganizmów występujących zarówno w wodach słodkich, jak i morskich. Są to bakterie fotosyntetyzujące, które mają zdolność do wytwarzania chlorofilu oraz różnych pigmentów, które nadają im charakterystyczne kolory, takie jak niebiesko-zielony lub czerwono-brązowy. Sinice odgrywają ważną rolę w ekosystemach wodnych, ponieważ są jednym z głównych producentów biologicznych.
Niektóre sinice mogą być szkodliwe dla człowieka, bo produkują toksyny, które mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia ludzi i zwierząt. Spożycie wody zawierającej wysokie stężenie toksyn sinicowych lub kontakt skórny z taką wodą może powodować różne objawy i problemy zdrowotne. Objawy związane z ekspozycją na cyjanotoksyny mogą obejmować podrażnienie skóry, oczu i układu oddechowego, bóle głowy, nudności, biegunkę, problemy ze wzrokiem, a w niektórych przypadkach nawet poważne działania toksyczne na wątrobę i układ nerwowy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.