Żeby pieniądze zostały przyznane Ząbkowicom, gmina musi złożyć m.in. program rozwoju lokalnego i program rozwoju instytucjonalnego do konkursu w ramach Funduszy Norweskich. Ząbkowice Śląskie bowiem znalazły się na liście 54 spośród 213 miast polskich wybranych do kolejnego etapu ramach programu „Rozwój lokalny”. Granty na realizację kompleksowych i modelowych projektów rozwojowych w II etapie dostanie około 15 najlepszych projektów.
Urzędnikom pomagają teraz specjaliści ze Związku Miast Polskich oraz Instytutu Rozwoju Miast i Regionów. Burmistrz Marcin Orzeszek powołał już radę projektową oraz zespół projektowy które mają przygotować dokumenty do wniosku o dofinansowanie. Justyna Majchrowska, Andrzej Pyziak i Piotr Górka z ZMP przeprowadzili dwa spotkania warsztatowe, podczas których zespół projektowy dokonywał analizy, szukano słabych i mocnych stron miasta, próbowano również odpowiedzieć na pytanie „Dlaczego warto mieszkać w Ząbkowicach Śląskich?”. Urzędnicy będą ankietować uczniów ostatnich klas szkół ponadpodstawowych oraz przedsiębiorców.
- Przejście do drugiego etapu naboru zagwarantowało naszemu samorządowi 100 tysięcy złotych, które przeznaczymy na zadania związane z dostępnością osób z niepełnosprawnościami do budynków użyteczności publicznej - mówi burmistrz Marcin Orzeszek.
Pieniądze na rozwój polskich miast pochodzą z Funduszy Norweskich i EOG, czyli specjalnej puli środków, które Norwegia, Islandia i Liechtenstein przyznały kilkunastu państwom Europy Środkowej i Południowej oraz krajom bałtyckim. Aż 102 mln euro będzie przeznaczone na projekty rozwojowe dla miast. To największy w Polsce projekt szkoleniowo-doradczy dla samorządów małych i średnich miast. W województwie dolnośląskim do kolejnego etapu projektu przeszły obok Ząbkowic: Wałbrzych, Legnica, Jelenia Góra i Głogów.