Mecz zakończył się wysoką wygraną Orła 5:0.
Wynik nieco mylący, bo goście też mieli swoje bramkowe sytuacje, ale nie potrafili ich wykorzystać, dzięki doskonałej postawie naszych obu bramkarzy. Paweł Pukacz w pierwszej, a Konrad Krakowski drugiej połowie swoimi interwencjami utrzymali „zero z tyłu”. Warto odnotować dobrą grę oraz hat-tricka Radka Grzywniaka - podsumowuje Józef Mierzwiński, wierny kibic Orła.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.