Drużyna KS Orzeł Ząbkowice Śląskie przegrała z Bielawianką Bielawa 0:1 na własnym boisku.
Goście dyktowali warunki
Jedynego gola w całym spotkaniu udało się zdobyć Adrianowi Niewiadomskiemu. Goście już od pierwszych minut spotkania dyktowali gospodarzom warunki. Pod bramką biało-niebieskich Orłów było naprawdę gorąco. Już w 9. minucie gry zawodnicy Bielawianki dopięli swego i strzelili gola. Do końca pierwszej połowy meczu nie było już zbyt wielu okazji, aby wyrównać wynik. Sytuacja zmieniła się w drugiej połowie, zdecydowanie na korzyść gospodarzy. Jednak kolejny raz zabrakło skuteczności, pomimo kilku dogodnych okazji. Drużyna przeciwników także zacięcię broniła swojej bramki. Pod koniec gry, kapitan Orła otrzymał czerwoną kartkę, a goście rzut wolny na skraju pola karnego. Piłka jednak trafiła w mur. Ostatecznie Orzeł przegrał drugi mecz z rzędu i dziesiąty w sezonie. Podopieczni Rafała Markowskiego w najbliższej kolejce zagrają z piątym Sokołem Marcinkowice. Jeśli wygrają, mogą wskoczyć na dziewiąte miejsce, o ile punktów w kolejnej kolejce nie zdobędzie Sokół Wielka Lipa i Mechanik Brzezina. Ci pierwsi zagrają z Orłem Prusice, ci drudzy podejmą u siebie Piasta Żerniki.
Źródło: KS Orzeł Ząbkowice Śląskie
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.