Na razie w całym kraju obowiązują zakazy gry. Piłkarze siedzą w domach. W wszystko przez epidemię wirusa Covid 19. Trenerzy Akademii Sportu Orzeł Ząbkowice Śl. znaleźli jednak sposób, aby ich podopieczni ponownie wybieli na stadion i poczuli sportowe emocje. Wszystko za sprawą e-rozgrywek w popularną grę FIFA 20.
- W tych trudnych dla nas czasach staramy się urozmaicić naszym zawodnikom czas, zostając przy tym w sferze piłkarskiej. Rozgrywki e-sportowe w grę FIFA nie są dla nich obce, ponieważ cały czas spotykają się w sieci z kolegami i rozgrywają spotkania. Stworzenie ligi to przede wszystkim odskocznia od codzienności, integracja wewnątrz drużyny i świetna zabawa - tłumaczy jeden z inicjatorów projektu trener Krzysztof Cupiał.
Obecnie w rozgrywkach udział bierze 14 zawodników, którzy do końca kwietnia muszą rozegrać na konsoli PS4 mecz i rewanż w systemie każdy z każdym. Pierwsze trzy miejsca na koniec sezonu otrzymają nagrody rzeczowe. Zwycięzca rozegra mecz o Super Puchar FIFA 20 ze zwycięzcą rozgrywek ligowych u kolegów z drużyny FORZA Wrocław. Aktualnym liderem klasyfikacji jest Patryk Wójtowicz (zawodnik z rocznika 2005 z grupy trenera Lisieckiego).
- Sądzimy, że ten projekt choć trochę odda emocje towarzyszące prawdziwym meczom. Chętnych było jeszcze więcej, jednak nie daliśmy rady dołączyć do PS$ zawodników grających na kompach czy xbox`a. Oni dzielnie kibicują i śledzą poczynania kolegów - komentuje trener Łukasz Lisiecki.
Oprócz wirtualnej zabawy, zawodnicy nie mają przerwy od treningów. Każdy z trenerów przygotował dla swoich podopiecznych indywidualny zestaw treningowy do wykonania w domu, systematycznie prowadzone są wideokonferencje w grupach starszych, a także w miarę możliwości zadawane zadania domowe z zakresu taktyki.
