Jeśli ktokolwiek jest w stanie oferować swoją pomoc, prosimy o kontakt z Panią Bożenką (tel. 722 394 411).
- Kochani, błagamy o pomoc w każdej postaci! - apelują prowadzące dom tymczasowy. - Jeśli ktoś z Państwa, rodziny czy znajomych ma jakiś stary samochód, który mógłby nam pożyczyć. Jesteśmy odcięci od świata, całkowicie, a w pożarze spłonęły trzy nasze samochody. Na tą chwilę nie mamy żadnego środka transportu, który jest całkowicie niezbędny do życia na wsi... Jeśli ktoś z Państwa znajdzie chwile czasu i mógłby nam ją poświęcić na pomoc w posprzątaniu, zajęciu się zwierzakami - prosimy. Potrzebujemy także desek, jeśli na jakimś podwórku zalegają - przyjmiemy.
Na rzecz gospodarstwa prowadzona jest zbiórka – KLIKNIJ TUTAJ.
Pożar w Zwróconej wybuchł w środę, 15 kwietnia przed godz. 10. W całości spłonął budynek pełniący funkcję garażu.
- Już wiemy! To nie był przypadkowy pożar wywołany samoistnie. To było celowe podpalenie w dwóch miejscach - mówią prowadzące dom tymczasowy. - Jakim człowiekiem trzeba być żeby dopuścić się tak strasznej rzeczy? Komu aż tak przeszkadzały nasze zwierzęta?