Złoty Stok. W poprzedni poniedziałek, 4 lipca, w godzinach popołudniowych do mieszkania 43-latka weszła młoda kobieta z dwoma kolegami.
Nie zaważając na protesty mieszkańca Złotego Stoku i jego wyraźne wezwania do opuszczenia mieszkania, zaczęli mu grozić. Na tym niestety się nie skończyło. Został przez napastników dotkliwie pobity. Dzień później 43-latek powiadomił o całym zajściu policję
- opisuje zdarzenie Katarzyna Mazurek z ząbkowickiej komendy policji.
Funkcjonariusze z Kamieńca Ząbkowickiego jeszcze tego samego dnia zatrzymali 22-letnią kobietę, a następnie dwóch mężczyzn: 26-letniego mieszkańca powiatu nyskiego oraz 33-letniego mieszkańca powiatu strzelińskiego. Wkrótce policjanci ustalili również przebieg zdarzenia i postawili zarzuty zatrzymanym.
Okazało się, że to mieszkanka powiatu ząbkowickiego podżegała mężczyzn do pobicia 43-latka. Po wejściu do mieszkania pokrzywdzonego jeden z mężczyzn mu groził, natomiast 26-latek przeszedł do czynów. Dotkliwie pobił mieszkańca Złotego Stoku, za co usłyszał już zarzut spowodowania obrażeń ciała, który w kodeksie karnym zagrożony jest karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności
- dodaje policjantka.
Cała trójka usłyszała również zarzut naruszenia miru domowego, a 33-latek zarzut wypowiadania gróźb karalnych. Podejrzani do postawionych im zarzutów przyznali się.
Przeczytaj również: Policyjny pościg. 29-latek był poszukiwany i miał przy sobie dragi
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.