Tadeusz Gaik wyszedł ze swojego domu w Ziębicach przy ul. Wąskiej mówiąc partnerce, że idzie do na spotkanie ze znajomym. Nie udało się ustalić, o jakiego znajomego chodziło.
Od tamtej pory nie nawiązał żadnego kontaktu z rodziną ani przyjaciółmi.
Według ustaleń około godz. 16 w dniu zaginięcia rozmawiał z kimś poprzez aplikację Messenger przez jakieś 10 minut. Po godz. 17 jego telefon był już nieaktywny i pozostał nieaktywny do dziś.
Zaginiony jest osobą spokojną, typem domatora związanym emocjonalnie ze swoim synem. Nigdy wcześniej nie znikał ani nie zrywał kontaktu z bliskimi. Opiekował się swoją chorą mamą, do której jeździł, kiedy tylko mógł. Rodzina Tadeusza Gaika poinformowała, że „istnieje zagrożenie zdrowia lub życia”.
Ktokolwiek widział zaginionego lub ma jakiekolwiek informacje o jego losie, proszony jest o kontakt z najbliższą jednostką policji lub Fundacją Itaka - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych pod numerem tel. 22 654 70 70.
Rysopis:
* 182 cm wzrostu
* ciemne, krótkie włosy
* piwnozielone oczy
* sylwetka muskularna
* spory, wypukły pieprzyk po prawej stronie czoła
* w dniu zaginięcia ubrany był w czarną kurtkę do pasa z kapturem, ciemnoszare jeansy oraz czarne buty sportowe; miał przy sobie czarną, materiałową saszetkę, w której były dokumenty i telefon.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.