Temperatura w piecu
Coraz częściej lokatorzy utrzymują na piecu temperaturę w granicach 45-50 stopni. W takich warunkach w piecu wszystko zaczyna się dusić, a spaliny nie są do końca spalane. W 60% to właśnie jest przyczyną zdarzeń związanych z zapaleniem się sadzy. - Wszystko zależy od automatyki pieca. Teraz smog i prowadzone w jego kierunku działania i badania spowodowały, że miał jest już praktycznie niemożliwy do kupienia. Elektronika w nowych piecach jest już tak skonstruowana, że nie pozwala na obniżenie temperatury poniżej 55 stopni. To jest temperatura graniczna, która pozwoli na to, że spaliny będą się dopalać - tłumaczą strażacy. Kupując piec warto też poczytać instrukcję do niego dołączoną. Z niej można dowiedzieć się m.in. tego, jakim węglem powinniśmy w danym piecu palić. O to, aby sadza nie zapaliła się w kominie powinny dbać dwie strony: lokatorzy nie powinni spalać śmieci, odpadów komunalnych, czy mokrego drewna. Natomiast właściciele lub zarządca danego budynku powinni pamiętać o regularnym czyszczeniu przewodów dymowych i spalinowych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.