Młody złodziej, bez skrupułów ukradł małemu dziecku hulajnogę spod sklepu. Mama chłopca postanowiła wziąć sprawę w swoje ręce.
Zadziałali natychmiastowo
W środę, 4 stycznia, do ząbkowickiej komendy policji, przyszła 30-letnia kobieta. Złożyła zawiadomienie o kradzieży. Łupem padła hulajnoga jej dziecka, która zniknęła spod sklepu, podczas gdy kobieta weszła z dzieckiem do marketu na zakupy, dosłownie na kilka minut. Policjanci od razu zajęli się tą sprawą i w ciągu doby zatrzymali 18-latka, który zabrał dziecku hulajnogę.
Na sumieniu miał coś więcej
Młody chłopak był widocznie zaskoczony zatrzymaniem. Jak się okazało, na swoim sumieniu miał nie tylko hulajnogę. Mundurowi znaleźli przy nim woreczek z amfetaminą. Teraz 18-latek będzie musiał ponieść karę za kradzież i posiadanie narkotyków.
- Policjantów jednak najbardziej cieszy fakt, że hulajnoga, na którą z niecierpliwością czeka jej właściciel, została odzyskana - mówi Katarzyna Mazurek, rzecznik prasowy komendy w Ząbkowicach Śląskich
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.