W piątek, 10 listopada mężczyzna otrzymał telefon od „pracownika banku”, że mogło dojść do kradzieży jego danych osobowych, w wyniku czego trzeba zabezpieczyć konto przed wzięciem pożyczki lub kredytu przez osoby nieuprawnione. Fałszywy konsultant bankowy polecił mężczyźnie zainstalowanie aplikacji, przez którą skonstatuje się z nim dział „Bezpieczeństwa Banku”. Mieszkaniec powiatu ząbkowickiego zgodnie z zaleceniami zainstalował aplikację.
Podczas półtoragodzinnej rozmowy, na telefon gdzie zainstalowana była sugerowana aplikacja, przychodziły 46-latkowi SMS-y o logowaniu na jego konto z innych urządzeń. Oszust przekonał mężczyznę, że to normalne w takiej sytuacji i polecił mu zalogować się do banku i przykazywać na bieżąco co się na koncie dzieje, a także potwierdzać przelewy BLIK - opowiada aspirant sztabowa Katarzyna Mazurek.
Oszust przekonał 46-latka, że po zakończeniu całej procedury pieniądze wrócą do niego. Niestety kłamał. Mieszkaniec Ząbkowic Śląskich w wyniku oszustwa stracił 5 tys. zł, które przestępca wypłacił za pomocą kodów BLIK.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.