Popołudniem, 6 października ząbkowiccy policjanci zostali wezwani na interwencję do jednego z większych ząbkowickich marketów. Zgłoszenie dotyczyło kradzieży alkoholu o wartości ponad 550 złotych. Na miejscu mundurowi zatrzymali 24-letniego mieszkańca naszego powiatu podejrzanego o tą kradzież. Mężczyzna wziął z półki 6 piw i 5 butelek whisky, po czym chciał uciec, nie płacąc za towar.
Okazało się, że nie była to jego pierwsza kradzież. Dzień wcześniej również zabrał alkohol o wartości prawie 300 złotych. Teraz odpowie przed sądem za kradzież. W tym przypadku nie jest to wykroczenie a przestępstwo zagrożone karą do 5 lat więzienia. Alkohole są jednymi z najczęściej kradzionych towarów. Rosnące ceny sprzyjają sklepowym złodziejom, którzy najchętniej wybierają najdroższe produkty w ofercie, zwłaszcza te wysokoprocentowe. Drogi alkohol często jest sprzedawany po okazyjnej cenie innym osobom. Kupowanie produktów z niewiadomego źródła może się wiązać jednak z zarzutami również po stronie nabywcy.
- Paserstwo zarówno umyślne jak i nieumyślne jest karane. Może być wykroczeniem ale również przestępstwem w zależności od wartości nabytej rzeczy - ostrzega asp. szt. Katarzyna Mazurek
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.