Ząbkowice Śląskie. W połowie lutego policjanci przyjęli zawiadomienie o włamaniu do jednego z kontenerów z używaną odzieżą. Sprawca po wyłamaniu kłódki miał dostać się do środka i ukraść worek z ubraniami. Miał jednak pecha ponieważ wśród podarowanych rzeczy znajdował się nadajnik GPS, który umieścił tam właściciel by zapobiec kradzieżom. Funkcjonariusze od razu przystąpili do działania - informuje Katarzyna Mazurek z ząbkowickiej policji.
Sprawca nie zamierzał im ułatwić sprawy. By uniknąć odpowiedzialności, kiedy podczas przeglądania fantów znalazł nadajnik, postanowił go od razu zniszczyć, by nie wskazał jego lokalizacji. Funkcjonariusze nie poddali się i prześledzili całą zapisaną trasę, jaką złodziej pokonał do czasu zniszczenia GPS-a. Dzięki temu ustalili jego tożsamość i kilka dni temu zapukali drzwi 36-latka
- dodaje policjantka.
Mieszkaniec powiatu kłodzkiego, dzięki zabezpieczonym przez mundurowych dowodom usłyszał już zarzuty. Przyznał się do kradzieży odzieży, którą, jak twierdził, zamierzał sprzedać.
Oprócz zarzutu kradzieży z włamaniem usłyszał również dodatkowy: zniszczenia mienia o wartości ponad 800 złotych ponieważ właśnie tyle był wart nadajnik z kontenera.
Zobacz również: Policja ostrzega! Kolejne metody internetowych oszustów
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.