W sobotę, 30 września ok. godz. 14.30 zapaliło się auto na drodze krajowej nr 8 w Ząbkowicach Śląskich. Pojazdem podróżowały 2 osoby, nie odniosły one na szczęście obrażeń. Jeszcze zanim przyjechali strażacy, kierowca ugasił pożar gaśnicą proszkową.
W poniedziałek, 2 października ok godz. 13.30 do pożaru doszło tez na ósemce, ale na wysokości Zwróconej. Ogniem objęta była komora silnika osobowego Forda. Kierowca, który jechał sam, o własnych siłach opuścił pojazd.
Dwa prądy wody pozwoliły na błyskawiczną lokalizację oraz ugaszenie pożaru - mówi młodszy kapitan Mirosław Gomółka z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ząbkowicach Śląskich.
Strażacy jeszcze zakręcili dopływ gazu LPG w aucie.
Tego samego dni, o godz. 16.06 alarm nadszedł z Henrykowa. Tam palił się samochód osobowy, funkcjonariusze straży i policji nie byli w stanie określić, jaka to marka, ponieważ pojazd cały objęty był ogniem. Auto było zaparkowane w pobliżu placu Cysterskiego. Strażacy ugasili je wodą i kamerą termowizyjną sprawdzili, czy nie ma jeszcze ukrytych zarzewi ognia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.