reklama
reklama

Powiat Ząbkowicki. 29-latka uwierzyła oszustom i traciła 35 tysięcy

Opublikowano:
Autor:

Powiat Ząbkowicki. 29-latka uwierzyła oszustom i traciła 35 tysięcy - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnaleDo kobiety zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako pracownik banku. Twierdził, że ktoś próbował wziąć kredyt na dane kobiety i zapytał, czy była to jej inicjatywa.
reklama

Pomysłowość oszustów nie zna granic, a ich metody stają się coraz bardziej wyrafinowane. Mimo licznych kampanii informacyjnych, ostrzeżeń i apeli, nadal dochodzi do przypadków, w których przestępcy na przykład podszywając się pod pracowników banków, wyłudzają ogromne sumy pieniędzy. Przekonała się o tym boleśnie 29-letnia mieszkanka powiatu ząbkowickiego, która uwierzyła, że rozmawia z konsultantami swojego banku i w efekcie straciła prawie 35 tysięcy złotych.

Do kobiety zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako pracownik banku. Twierdził, że ktoś próbował wziąć kredyt na dane kobiety i zapytał, czy była to jej inicjatywa. Zaniepokojona kobieta stanowczo zaprzeczyła, na co oszust zapewnił, że za chwilę skontaktuje się z nią konsultant z działu bezpieczeństwa, który pomoże zabezpieczyć środki na koncie.

reklama

Po kilku minutach zadzwonił kolejny mężczyzna, również podający się za pracownika banku. Tym razem specjalistę do spraw bezpieczeństwa. Mówił pewnie i profesjonalnie. Mężczyzna przekonał kobietę, że aby zabezpieczyć jej oszczędności przed rzekomym cyberatakiem, musi niezwłocznie przelać wszystkie środki z konta na wskazany przez niego „bezpieczny rachunek”. Zapewnił, że to standardowa procedura, a pieniądze zostaną zabezpieczone.

- Niestety, kobieta, będąc w stresie i działając w dobrej wierze, postąpiła zgodnie z instrukcjami i przelała wszystkie środki. Na tym jednak przestępcy nie poprzestali. Oszust zasugerował, że aby „wzmocnić ochronę konta”, powinna zaciągnąć szybki kredyt gotówkowy i również te pieniądze przekazać na rzekomo bezpieczne konto. Kobieta, przekonana o profesjonalizmie rozmówcy i realnym zagrożeniu, tak zrobiła, a następnie wypłaciła z bankomatu część pieniędzy i wpłaciła na podane konto. W rezultacie przestępcy przejęli łącznie prawie 35 tysięcy złotych - mówi Katarzyna Mazurek z ząbkowickiej policji

reklama

Niemal od razu 29-latka zorientowała się, że została oszukana, jednak pieniędzy już nie było. Sprawę zgłosiła na policji, która prowadzi obecnie intensywne czynności mające na celu ustalenie sprawców tego przestępstwa. Niestety, podobne scenariusze powtarzają się w całym kraju niemal każdego dnia.

Policjanci ponownie apelują:

  • zachowaj czujność i nie ufaj bezgranicznie rozmówcom telefonicznym – nawet jeśli twierdzą, że reprezentują Twój bank, policję czy inne instytucje,
  • żaden bank nigdy nie prosi klientów o przelewanie środków na inne konta w celu ich zabezpieczenia,
  • nikt nie powinien też nakłaniać Cię do zaciągania kredytów w imię bezpieczeństwa,
  • jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości co do rozmowy telefonicznej – rozłącz się i samodzielnie skontaktuj z bankiem, dzwoniąc na oficjalny numer infolinii,
  • nie podejmuj żadnych pochopnych decyzji pod presją czasu czy emocji.

Pamiętaj:

reklama

  1. Nie podawaj danych logowania przez telefon.
  2. Nie instaluj żadnych aplikacji do „zdalnej pomocy” wskazanych przez rozmówców.
  3. Nie wykonuj przelewów na nieznane konta.
  4. Rozłącz się, zanim będzie za późno.

 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo