W środę, 9 kwietnia ząbkowiccy policjanci prowadzili wzmożone działania kontrolne w ramach akcji „Prędkość”. Zatrzymali 26 kierujących, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość na drogach powiatu ząbkowickiego. W 5 przypadkach kontrola zakończyła się również zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, głównie z uwagi na zły stan techniczny pojazdów.
Dwie godziny to samo wykroczenie
Na szczególną uwagę zasługuje przypadek 60-letniego mieszkańca Wrocławia kierujacego skodą, który dwukrotnie w ciągu zaledwie dwóch godzin został zatrzymany przez ten sam patrol, za to samo wykroczenie. Najpierw przekroczył prędkość o 17 km/h w Kamieńcu Ząbkowickim, a nieco później o 19 km/h na drodze wojewódzkiej nr 382 w miejscowości Strąkowa. Każdorazowo został ukarany mandatem karnym w wysokości 200 zł oraz 3 punktami karnymi. Efekt? W dwie godziny: 400 zł mandatu i 6 punktów.
Funkcjonariusze zatrzymali również do kontroli kierującego fordem focus. Mieszkaniec powiatu bolesławieckiego jechał przez jedną z miejscowości w gminie Ząbkowice Śląskie z prędkością o 49 km/h więcej niż dozwolona. Został ukarany mandatem w wysokości 1000 zł i 11 punków karnych.
- Choć czasem kierowcy bagatelizują niewielkie przekroczenia prędkości, statystyki są bezlitosne. To właśnie nadmierna prędkość (nawet pozornie niegroźna) bardzo często prowadzi do utraty panowania nad pojazdem i tragicznych konsekwencji. Skrócony czas reakcji, wydłużona droga hamowania, ograniczone pole widzenia, to wszystko sprawia, że nawet kilka kilometrów więcej „na liczniku” może zadecydować o czyimś życiu - mówi Katarzyna Mazurek z ząbkowickiej policji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.