reklama

Powiat ząbkowicki. 21 przypadków oszustwa od początku wakacji. Jak działają przestępcy?

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Canva

Powiat ząbkowicki. 21 przypadków oszustwa od początku wakacji. Jak działają przestępcy? - Zdjęcie główne

foto Canva

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnale 65-letnia kobieta uwierzyła oszustce, która podała się za pracownika firmy inwestycyjnej i „zainwestowała" ponad 7,5 tys. zł kupując akcje Baltic Pipe. 32-latek stracił łącznie 10 tys. zł generując i przekazując oszustom 5 kodów BLIK. Cztery osoby uwierzyły, że rozmawiają z bliskimi przez komunikator internetowy…
reklama

Jeśli chodzi o pieniądze i transakcje na odległość, bądźmy uważni, a nawet nieufni. Tylko wiedza o sposobach działania oszustów uchroni nas i nasze pieniądze -  mówi aspirant sztabowa Katarzyna Mazurek z ząbkowickiej policji.

Od początku wakacji na terenie powiatu ząbkowickiego zgłoszonych zostało 21 przypadków oszustwa.

Oszuści nie mają żadnych skrupułów - podkreśla aspirant Mazurek. - Podają się za członków rodziny, policjantów, prokuratorów, pracowników banków, osoby, którym ufamy. Często ich ofiarami padają osoby starsze. Dlatego tak ważna jest wiedza na temat sposobów działania oszustów. Najczęściej zgłaszane są internetowe zakupy, które jednak nie poszły po myśli kupujących. Często towar nie jest taki jak w ogłoszeniu lub okazuje się, że w ogóle nie przyszedł, a kontakt ze sprzedającym się urwał zaraz po wpłacie pieniędzy na podane konto. Pamiętajmy, że pierwszym sygnałem alarmowym powinna być dla nas właśnie niska cena towaru, znacznie niższa niż jego rzeczywista wartość. Niektóre okazje są po prostu zbyt dobre, by były prawdziwe - dodaje.

Sentencja ta również odnosi się do inwestycji. Przekonała się o tym 65-letnia mieszkanka Ząbkowic Śląskich, która po kontakcie telefonicznym z rzekomą pracownicą firmy inwestycyjnej zakupiła akcje Baltic Pipe na kwotę ponad 7 tys. 500 zł.

Coraz częściej dochodzi również do podszywania pod pracowników banków, konsultantów bankowych, którzy twierdzą że nasze pieniądze zgromadzone na rachunku bankowym są zagrożone i należy je przenieść na inny podany przez nich, zanieść do wpłatomatu lub udostępnić kod BLIK - mówi Katarzyna Mazurek. - Często zalecają pobranie i zainstalowanie na telefonie, tablecie lub komputerze aplikacji do zdalnej weryfikacji, np. TeamViewer, QuickSupport, AnyDesk - dodaje.

Na dodatek oszuści potrafią podrobić numer telefonu, który wyświetla się na naszym ekranie i podszyć się np. pod pracownika banku.

Pamiętajmy także, aby nigdy nie przekazywać jakiejkolwiek nieznanej nam osobie loginu i hasła do platform bankowości internetowej, danych karty płatniczej lub numerów PIN czy kodów BLIK. Są to informacje poufne i mogą być tylko w posiadaniu ich użytkownika - podkreśla Mazurek. - Nikt nie ma prawa wymagać od nas ich podania, a prawdziwy przedstawiciel banku nigdy o nie nie zapyta. Nawet w sytuacji, w której zostaliśmy poinformowani o potencjalnym zagrożeniu np. próbie podjęcia środków z naszego rachunku bankowego przez nieznaną nam osobę, należy spokojnie przemyśleć, czy środki zgromadzone na rachunku naprawdę mogą być w niebezpieczeństwie, czy może rozmowa prowadzona jest z oszustem - dodaje.

Taka sytuacja miała miejsce w powiecie ząbkowickim na początku sierpnia. 32-latek stracił łącznie 10 tys. zł generując i przekazując oszustom 5 kodów BLIK.

Przestępcy podszywają się również pod osoby nam bliskie, na komunikatorach internetowych prosząc o pieniądze. Na policję w trakcie tych wakacyjnych miesięcy zgłoszone zostały cztery takie przypadki. Dwa z nich wiązały się z przelaniem na wskazane konto dość dużych sum pieniędzy - opowiada aspirant sztabowa.

65-latek uwierzył, że pisze z córką i przelał na konto oszusta prawie 9 tys. zł, natomiast 64-letnia mieszkanka powiatu ząbkowickiego straciła 4 tys. zł dokładnie w ten sam sposób. Apelujemy więc, by zanim dokonamy płatności sprawdzić, czy wiadomości rzeczywiście pochodzą od naszych bliskich.

Nie klikajmy również w aktywne linki załączone do wiadomości przesłanych nam w mailach czy SMS-ach, chyba że mamy pewność, że pochodzą z wiarygodnego źródła - dodaje policjantka.

***
Policja ostrzega:
• Nie udostępniaj nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej;
• Nie udostępniaj nikomu danych poufnych dotyczących Twoich kart płatniczych;
• Nie instaluj dodatkowego, nieznanego, a sugerowanego w rozmowie telefonicznej oprogramowania na urządzeniach, z których logujesz się do bankowości elektronicznej;
• Nie daj się skusić wizją szybkiego zysku;
• Nie podejmuj decyzji o inwestowaniu pieniędzy pod wpływem emocji;
• Jeśli otrzymasz przelew od nieznanego nadawcy, pod żadnym pozorem nie przekazuj środków dalej, nawet jeśli „Twój doradca" o to prosi - nieświadomie możesz brać udział w przestępstwie;
• Jeżeli podejrzewasz, że jesteś ofiarą oszustwa, skontaktuj się ze swoim bankiem oraz złóż stosowne zawiadomienie na policji.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama