W czwartek, 15 lutego na policję zgłosił się 83-latek, który „zainwestował” swoje pieniądze w akcje firmy proponowanej przez „doradcę/przedstawiciela”. Nie zarobił, akcji kupił, za to przekazał oszustom ponad 20 tys. zł.
Na początku lutego z 83-latkiem skontaktowała się telefonicznie osoba, by przedstawić mu ofertę inwestycji w akcje jednej ze znanych spółek. W kolejnych dniach do mężczyzny zadzwonił konsulat ze szczegółami inwestycji. Polecił 83-latkowi zainstalować na swoim urządzeniu program typu „zdalny pulpit”, przekonując go, że program ten znacznie ułatwi inwestycję i jest wręcz dla niej niezbędny. Poddając się manipulacji oszusta senior zrobił dokładnie to o co przestępca go prosił dając mu tym samym nieograniczony dostęp do informacji na swój temat. Wpłacił mu również pieniądze na zakup rzekomych akcji w kwocie ponad 20 tys. zł. Zorientował się, że został oszukany kiedy otrzymał wiadomość o potwierdzeniu zaciągnięcia pożyczki na ponad 60 tys. zł. Wtedy oprzytomniał, wypłacił resztę oszczędności z konta i udał się na policję, by zawiadomić o oszustwie.
Sposób działania przestępców niemal w każdym przypadku opiera się na tym samym; niewiedzy, presji czasu, chęci zysku lub ograniczenia strat. Przestępcy manipulują swoimi ofiarami tak by osiągnąć zamierzony cel. Wywoływanie presji, strachu, a także uczucia niepewności lub czasami nadziei na lepsze jutro pozwala im wręcz po mistrzowsku kierować swoją ofiarą w konkretnym celu-dla własnego zysku - mów aspirant sztabowa Katarzyna Mazurek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.