reklama

Niedźwiedź. 15-latek motorowerem uciekał przed policją

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: KPP Ząbkowice Śląskie

Niedźwiedź. 15-latek motorowerem uciekał przed policją - Zdjęcie główne

foto KPP Ząbkowice Śląskie

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnaleSygnały świetlne i dźwiękowe zlekceważył 15-letni chłopak, który jechał motorowerem bez kasku ochronnego. Ziębiccy policjanci w końcu go dogonili, a wtedy okazało się, że nastolatek ma trochę na sumieniu.
reklama

W sobotę, 27 lipca ok. godz. 17.00 ziębiccy policjanci w miejscowości Niedźwiedź zwrócili uwagę na poruszającego się ulicą młodego mężczyznę. Kierował on motorowerem nie mając na głowie kasku. 

Z uwagi na popełnione wykroczenie postanowili zatrzymać do kontroli drogowej. Młody chłopak widząc zbliżający się patrol policji postanowił przyspieszyć. W momencie użycia sygnałów świetlnych i dźwiękowych przez policjantów kierujący motorowerem nie reagował na polecenia i podjął próbę ucieczki, która zakończyła się wjechaniem na prywatną posesję - mówi sierżant sztabowa Barbara Deryło z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich.

Nieletni nie posiadał uprawnień do kierowania, a pojazd nie posiadał aktualnych badań technicznych oraz ubezpieczenia. Na dodatek chłopak przywłaszczył go sobie. 15-latek to mieszkaniec powiatu wrocławskiego.

W trakcie czynności ustalono, że chłopiec poruszał się pojazdem należącym do jego kuzyna, ale zabrał go z posesji bez jego zgody - mówi sierżant Deryło.

Po wykonanych czynnościach nieletni został przekazany opiekunom. Niebawem, za swoje nieodpowiedzialne zachowanie nastolatek odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich.

Jak przypominają policjanci, nieletni nie unikną konsekwencji swojego zachowania tylko dlatego, że są niepełnoletni. 

- Apelujemy do rodziców, aby zwracali uwagę na to, gdzie i jak spędzają czas ich dzieci. W trosce o dobro i bezpieczeństwo młodzieży policja apeluje o właściwą i szybką reakcję na niepokojące sygnały dotyczące ich zachowań, które najczęściej prowadzą do demoralizacji i przestępczości nieletnich. Wiele spraw, które z pozoru - zwłaszcza dla młodego człowieka - wydają się błahe, trafiają na drogę sądową - mówi sierżant sztabowa Barbara Deryło.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama