reklama

Kolejne oszustwo “na akcje Orlenu”. 74-latek stracił kilkanaście tysięcy

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Adobe Stock

Kolejne oszustwo “na akcje Orlenu”. 74-latek stracił kilkanaście tysięcy - Zdjęcie główne

Gwarantowany wysoki zysk powinien być dla nas sygnałem, że oferta wymaga dokładniejszego sprawdzenia | foto Adobe Stock

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnale74-latek z naszego powiatu stracił blisko 15 tys. złotych. Mężczyzna, skuszony ofertą szybkiego zysku, dał się oszukać.
reklama

Powiat Ząbkowicki. Internetowi oszuści nie odpuszczają, ich ofiarą kolejny raz został mieszkaniec naszego powiatu. Fałszywe ogłoszenia gwarantujące rzekome bardzo wysokie i pewne zyski regularnie pojawiają się głównie w mediach społecznościowych oraz stronach internetowych. Zachęcają najczęściej do inwestowania w akcje spółek oraz projekty inwestycyjne. 

Mężczyzna znalazł w internecie ofertę zakupu pakietu akcji spółki "Orlen". Inwestycja miała zakończyć się dużym zyskiem w krótkim czasie. Zachęcony reklamą wypełnił formularz zgłoszeniowy gdzie podał swoje dane wraz z numerem telefonu
- relacjonuje Katarzyna Mazurek z ząbkowickiej policji. 

Tak wyłudzają pieniądze metodą “na akcje Orlenu”

25 lipca z 74-latkiem skontaktowała się kobieta, która oferowała akcje spółki paliwowej po wpłaceniu na konto tysiąca złotych. Senior przelał pieniądze i czekał. Kilka dni później zadzwonił do niego mężczyzna, który przedstawił się jako „opiekun klienta”. Przekonał 74-latka do zainstalowania w swoim telefonie programu „AnyDesk”, który umożliwił oszustowi dostęp do danych z telefonu, oraz przesłania danych z dowodu osobistego wraz ze zdjęciem.

Następnie zapytał, czy mężczyzna wie, jak przelać zyski z inwestycji na swoje konto i zaproponował, że przeleje mu 10 dolarów by sprawdzi czy wszystko jest w porządku. 

„Inwestor” zgodził się i czekał na przelew. W tym czasie logował się na swoje konto, jednak żadne pieniądze nie wpłynęły. Fałszywy opiekun stwierdził, że są wystąpiły problemy techniczne. Obiecał, że skontaktuje się następnego dnia. 

Zadzwonił 29 lipca i ponownie zapytał, czy pieniądze są na koncie mężczyzny, wymuszając tym samym ponowne logowanie. Pieniędzy nadal nie było. 

74-latek zrobił się podejrzliwy i część pieniędzy ze swojego konta przelał na konto żony. Okazało się, że podejrzenia były słuszne - następnego dnia skontaktował się z nim pracownik jego banku z zapytaniem o przelewy z konta. Oszust wykorzystując podstępem zdobyte dane dokonał kilku przelewów na łączną kwotę 14 600 złotych.

Publikujemy tę historię ku przestrodze. To kolejna sytuacja, kiedy oszuści wyłudzili pieniądze od naiwnego starszego człowieka. Gwarantowany wysoki zysk powinien być dla nas sygnałem, że oferta wymaga dokładniejszego sprawdzenia. 

Przeczytaj również: 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama