Podczas ubiegłego weekendu doszło do kradzieży psa rasy labrador z terenu prywatnej posesji w powiecie ząbkowickim. Wartość kilkuletniego pieska właściciel wycenił na około tysiąc złotych.
Po otrzymaniu zgłoszenia funkcjonariusze natychmiast zaczęli ustalać okoliczności tej kradzieży. Okazało się, że pokrzywdzony miał przypuszczenia, że jego pies znajduje się na terenie Lądka-Zdroju, o czym powiadomił lokalnych policjantów. Patrol policji, wraz z pokrzywdzonym udali się do mieszkania osoby podejrzewanej. Tam też zastali 46-letnią kobietę, a w jej mieszkaniu odnaleźli skradzionego psa. Pokrzywdzony rozpoznał swojego pupila. Pies na jego widok podbiegł do niego i potwierdził w ten sposób kto jest jego właścicielem.