Rano we wtorek 5 marca doszło do zatrzaśnięcia drzwi w mieszkaniu na osiedlu XXX-lecia w Kamieńcu Ząbkowickim. A za tymi drzwiami został sam trzyletni chłopiec.
Dziecko nie mogło samo otworzyć drzwi, a z zewnątrz nie mogła także zrobić tego jego mama. O godz. 7.11 na miejsce wezwano strażaków. Na prośbę matki strażacy wyważyli drzwi i mogła ona uściskać syna. Dziecku nic się nie stało.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.