Wszystko wydarzyło się w malutkiej wsi Janówka pod Ząbkowicami Śląskimi. Mieszka w niej zaledwie sto dwadzieścia osób. W piątek, 15 września 2023 r. doszło tam do dramatycznych zdarzeń. 22-letnia kobieta i 25-letni mężczyzna oraz jeszcze jedna osoba, o której śledczy nie chcą informować, pobili 44-letniego mężczyznę. Poszło o nieporozumienia rodzinne. Sprawcy zostawili pobitego i oddalili się. Pod wieczór ktoś zawiadomił policję, że mężczyzna nie żyje.
Wezwany na miejsce zespół ratownictwa medycznego stwierdził zgon - mówi aspirant sztabowa Katarzyna Mazurek z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich.
Widać było, że do śmierci nie doszło z powodów naturalnych. Prokurator postanowił zabezpieczyć zwłoki do sekcji sądowo-lekarskiej, która obyła się w poniedziałek, 18 września. Wykazała ona obrażenia jamy brzusznej. To w brzuch bili i kopali sprawcy.
Aresztowane w tej sprawie zostały dwie osoby. Usłyszały one zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym.
Trzecia osoba się ukrywa - mówi prokurator Tomasz Orepuk z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy. - Akt oskarżenia przeciwko kobiecie i mężczyźnie, mieszkańcom gminy Ciepłowody, został skierowany do Sądu Okręgowego w Świdnicy - dodaje.
Sprawcom grozi do 10 lat za kratami.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.