1 kwietnia przed godziną 9.00 na policję zgłosił się 38-latek, aby zawiadomić, że do jego budynku gospodarczego znajdującego się, w jednej z miejscowości w gminie Ziębice, ktoś się włamał. Mężczyzna trzymał tam 3 motorowery, które zniknęły. Pokrzywdzony wycenił pojazdy na około 10 tysięcy złotych.
- Ziębiccy funkcjonariusze szybko rozszyfrowali, kto dokonał tej kradzieży, w jaki sposób i w jakim celu. Policjanci ustalili, że po uszkodzeniu kłódek zabezpieczających wejście do budynku gospodarczego dwóch mieszkańcówpowiatu ząbkowickiego zabrało jednoślady należące do 38-laka i ukryli je kilkaset metrów dalej pomiędzy drzewami. Myśleli, że im się uda i jak chwilę poczekają, to jednoślady sprzedadzą i na nich zarobią. Czysty zysk. Nie spodziewali się jednak że zaledwie kilka godzin po zgłoszeniu policja ustali ich dane i zapuka do drzwi - mówi Katarzyna Mazurek z ząbkowickiej policji.
Pokrzywdzony odzyskał swoje mienie, a 21 i 24-latkowi za kradzież z włamaniem grozi teraz kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.