O nielegalnym wysypisku śmieci na terenie swojej gminy dowiedzieli się dzielnicowi z Ciepłowód. Nie czekając na oficjalne zawiadomienie zajęli się sprawą.
Widzieli, że jeżeli ktoś pozbędzie się w ten sposób odpadów i nie zostanie ustalony, prawdopodobnie zrobi to ponownie - mówi aspirant sztabowa Katarzyna Mazurek. - Teren gminy gdzie doszło do zdarzenia był monitorowany, dzięki temu mundurowi szybko ustali pojazd, a następne mężczyznę, który się nim poruszał - dodaje.
51-latek zapakował do samochodu pozostałości budowlane i postanowił się ich pozbyć. Śmieci wyrzucił na terenie należącym do gminy Ciepłowody, a sam nie jest mieszkańcem tej gminy. Kiedy policjanci wezwali mężczyznę i powiedzieli mu o co chodzi, był zdziwiony, ale nie zaprzeczał. Został przez dzielnicowych ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł.
Najważniejsze jest jednak to, że odpady, które wyrzucił, posprzątał. Teraz mieszkaniec gminy Ząbkowice Śląskie dwa razy się zastanowi zanim ponownie postąpi w ten sposób - twierdzi aspirant Mazurek.
Policjantka przypomina, że dzikie wysypiska śmieci, na które trafiają zarówno odpady z gospodarstw domowych, materiały budowlane, zużyty sprzęt AGD, jak również podzespoły samochodowe, niosą poważne zagrożenia dla środowiska naturalnego a tym samym również dla nas. Osoby, które są świadkami wyrzucania odpadów w niedozwolonych miejscach, powinny poinformować o zaistniałej sytuacji najbliższą jednostkę policji. Informacje o nielegalnych wysypiskach można również zgłaszać za pomocą aplikacji Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.