Z Ząbkowic Śląskich ze wsparciem dla zastępu z Posterunku JRG PSP w Ziębicach startuje pluton gaśniczy w składzie GBA + GCBA-Rt + SHD. Dodatkowo alarmowo udaje się dowódca JRG wraz z zastępcą, którzy byli na terenie Ziębic.
Po chwili jesteśmy na miejscu, z budynku wydobywają się kłęby dymu - mówi młodszy kapitan Mirosław Gomółka. - Wiemy, że sytuacja w takim obiekcie może być bardzo dynamiczna, więc wchodzimy bojem licząc na złapanie pożaru w zarodku. Pożar rozwija się w części warsztatu zlokalizowanej na poddaszu. Zadymienie jest tak duże, że jedyną rzeczą która nas łączy oprócz rozkazów dowódcy i łączności radiowej jest nawodniona linia gaśnicza - dodaje.
Strażacy sprawdzili obiekt kamerą termowizyjną, która wskazuje im miejsce pożaru. Przygotowali też wentylację nadciśnieniową, zaopatrzenie wodne oraz otwory do odprowadzenia dymu. Na miejsce przybywają zastępy z Ząbkowic. Do środka wchodzi kolejna rota.
Dla jednego z nas strażaka Michała Piotrowskiego jest to pierwsze zdarzenie od powrotu z kursu, lecz pod skrzydło bierze go nasz doświadczony ,,orzeł” ogniomistrz Przemek Madej i wchodzą razem do działań - opowiada kapotan Gomółka. - W tym samym momencie na miejsce przybywa OSP Henryków oraz patrol z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich.
Po wyniesieniu nadpalonych elementów ciągu technologicznego oraz usunięciu tlącego się materiału pożar zostaje ugaszony.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.