Matka 42-latka wzywa pomoc i łapie syna w pasie, aby go zdjąć z parapetu. Wtedy do akcji wkraczają druhowie z OSP Bardo, którzy wciągają desperata do mieszkania. Mężczyzna jest pijany. Zostaje przekazany przybyłemu na miejsce patrolowi policji, który z kolei przekazuje go zespołowi ratownictwa medycznego.
To niejedyny taki przypadek. W piątek, 28 lipca po godz. 16 ten sam 42-letni mieszkaniec Barda wszedł na parapet na czwartym piętrze budynku wielorodzinnego. Zapowiedział, że skoczy, aby się zabić. Wtedy do mieszkania wciągnęli go policjanci (czytaj TUTAJ).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.